|
|
Autor |
Wiadomość |
Ai
Zastępczy Shinigami
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Nie 16:59, 24 Kwi 2011 Temat postu: Migoto ai- czyli pierwsza wersja obecnego blogaxD |
|
|
Pierwsza wersja mego bloga- powstał tylko 1 rozdział, potem nie miałam siły. Mam jeszcze gdzieś w zeszycie inną wersję, jeśli chcecie, spiszę któregoś wolnego popołudnia;)
Btw, znalazłam jeszcze jakieś stare zapiski- mogę umieścić, ale musicie wyrazić chęć;D
Zawsze wiedziała, że jej rodzina jest popierdolona. Ale nie miała pojęcia, że są zdolni do czegoś takiego! Zaręczyć ją z w ogóle nieznanym człowiekiem.
Po głębszym przemyśleniu doszła do wniosku, że to w jej stylu. Tak, życie według tych bezsensownych zasad było jej pisane.
Teraz dopiero czuła, czemu nii-chan odszedł z domu, by stać się normalnym Shinigami. I tak mu się to nie powiodło. Zakochał się w ludzkiej kobiecie i zgodził się zapieczętować moce, by z nią być.
Prawdziwa miłość... To musi być piękne. Żyjesz dla drugiej osoby i jednocześnie razem z nią.
Gdyby tylko ona tak mogła...
Niestety, rzeczywistość brutalnie zakazuje jej marzyć, stawiając przed nią niemiłe niespodzianki. Pomimo tego, nie ustawała w próbach dążenia do własnego szczęścia. Los jest znany ze swojej nieprzewidywalności, ne?
***
Rozejrzała się po swoim pokoju. Wiedziała, że to jest ostatni raz, kiedy tu jest. Tyle wspomnień w jednym, niewielkim pomieszczeniu. Tu przecież obmyślała swoje plany, takie jak zamienianie składników w kuchni, podmienianie dokumentów, rozwalanie domu...
Otarła samotną łzę z policzka. To, że zmienia miejsce zamieszkania i wychodzi za nieznanego człowieka, nie oznacza końca świata. Przecież, na pewno będzie z kim potrenować czy porobić dowcipy. Nie może to być takie nudne miejsce.
-Gotowa, Miya?- pytanie padło z ust zjawiskowo pięknej dziewczyny, obdarzonej przez naturę błękitnymi włosami i niewiele ciemniejszymi od nich oczami. Była to Hitsugaya Kaoru, dowódczyni Królewskiego Korpusu Kidou. Przyjaźniła się z księżniczką odkąd tu trafiła czyli prawie sto lat.
-Kaoru, tu nic nie jest gotowe, a na pewno nie ja- jęknęła.- Myślą że co, nie mają lepszego pomysłu na dwusetne urodziny, to mi zaaranżują ślub. Swoją drogą, pamiętasz Byakuyę z dzieciństwa?
-Jasne, niezły kawał urwisa z niego był- uśmiechnęła się szatańsko.- Ale, po śmierci swoich rodziców się zmienił. Stał się spokojniejszy i poważniejszy. Jak go widziałam 50 lat temu, gdy mianowali go kapitanem, wyglądał jak posąg. Dosłownie.
-Z ukrytym mechanizmem? Trybiki mu nie grały?
Dziewczyny roześmiały się głośno. Wyobrażenie posągu poruszającego się jak robot było naprawdę przezabawne, zwłaszcza, że dziewczyny miały wybujałą wyobraźnię...
***
Wszyscy dowódcy Gotei 13 czekali przy bramie Senkai. Oczekiwali przybycia księżniczki. Zastanawiali się, jaką jest osobą. Jako że wiadomości z siedziby Króla nie było zbyt wiele i nie dotyczyły one jego córki, nie mieli zielonego pojęcia o jej wyglądzie, charakterze i zdolnościach.
Niektórzy zerkali na Byakuyę, zastanawiając się, co on czuje. Doprawdy, zastanawiający był fakt, iż był zdolny zaręczyć się ot tak, nie znając nawet swojej wybranki.
Sam zainteresowany miał lekkie obawy. Spotkanie z Królem oraz rady, jak postępować z jego córką były niecodzienne. On jednak nie mógł się wycofać, poza tym jako człowiek dumny nie mógł odrzucić takiej oferty, jak ślub z księżniczką.
Brama się otworzyła i przeszły przez nią dwie dziewczyny. Obecności jednej z nich nikt się nie spodziewał.
-Shiro-chan, jak ja cię dawno nie widziałam- niebieskowłosa skoczyła do kapitana 10 dywizji i przytuliła go z całej siły.
-Kaoru, spokojnie, bo się rozpuści- zachichotała z dowcipu, gdyż wiedziała, jaką moc ma Zanpakuto młodszego brata dziewczyny.- Yo, minna- przywitała się z zawadiackim uśmiechem. Popatrzyła po twarzach zebranych.
Napotkała jego wzrok i czuła, że za jego stoickim spokojem kryje się gorąca krew. Tylko musi się do niej dobrać. Jego zimne, stalowoniebieskie oczy jakby przeszywały ją na wylot. Czuła, jakby jedno spojrzenie wystarczyło mu do poznania jej największych sekretów.
-Witaj, Byakuya- uśmiechnęła się słodko. Wiedziała, że to ona musiała podejść jako pierwsza z pozytywną energią.- Jak zapewne zdążyłeś się domyślić, jestem Miyako. I zostańmy przy tym, bez przyrostków albo skrótów.
Powitanie zaskoczyło kapitanów, zwłaszcza Aizen przyjrzał jej się uważnie.
-Na co się patrzysz, kapitanie o wyglądzie geja lub pedofila?- uniosła jedną brew do góry, a jej szmaragdowe oczy błysnęły złowrogo.- No pytam, co się gapisz jak sroka w gnat?- pokiwała głową ze zrezygnowaniem, po czym zadała pytanie całkowicie wyrwane z kontekstu:- Kto tu lubi walczyć? Potrzebuję partnera do sparingów.
-Już cię lubię, młoda- mężczyzna o dość odpychającej aparycji uśmiechnął się złowieszczo.- Jestem Zaraki Kenpachi i bardzo chętnie z tobą potrenuję. Mam nadzieję, że na serio.
-Uważaj na słowa, Zaraki-taichou- Hitsugaya spojrzała na niego ostrzegawczo.- Wygląda na delikatną, ale to prawdziwy diabeł.
-Kaoru, tak go nie powstrzymasz, tylko jeszcze bardziej zachęcisz- perfidny uśmiech Gina poszerzył się jeszcze bardziej.- Witaj, przyjaciółko.
Niebieskowłosa uśmiechnęła się i zarzuciła ręce na ramiona Ichimaru, na co jej młodszy brat prychnął.
-Może nie będzie tak źle- Kurogane spojrzała na bezchmurne niebo. Teraz czuła, że jest możliwość życia w spokoju.
Jednakże, spokój jest pojęciem względnym i każdy rozumie co innego pod tym pojęciem...
No i już wiecie, kim jest Kaoru. Jeśli się nad tym zastanawialiście, of korz;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Meggie
Zastępczy Shinigami
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:34, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Tez kiedyś miałam pomysł na przymusowy ślub z Bakim świetne *.* ja wyrażam chęć na przeczytanie innych zapisków !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bleachowa
Zastępczy Shinigami
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Karakura
|
Wysłany: Czw 0:28, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Fajne;D Ta wersja też nie jest zła
Dołączam się do Meg. Też przeczytałabym więcej innych zapisków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ai
Zastępczy Shinigami
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 8:42, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dorwę się w majówkę to spiszę. Może będę coś kontynuowała only for fun?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bleachowa
Zastępczy Shinigami
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Karakura
|
Wysłany: Czw 23:43, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
To fajnie. Kontynuuj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ai
Zastępczy Shinigami
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Pią 12:33, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Może, może XD Poczekaj, aż zobaczysz inne, może zmienisz zdanie;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bleachowa
Zastępczy Shinigami
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Karakura
|
Wysłany: Pią 12:43, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zobaczymy, ale zdania to ja raczej nie zmienie;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ai
Zastępczy Shinigami
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Pią 12:45, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Czemu? Księżniczki górą? XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bleachowa
Zastępczy Shinigami
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Karakura
|
Wysłany: Pią 12:57, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nie ubóstwiam księżniczek, ale lubię sobie poczytacXD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|