Akki
Dołączył: 04 Maj 2011
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Śro 16:10, 25 Maj 2011 Temat postu: Nibanme no soko, Akki |
|
|
Światło księżyca wpadało do olbrzymiego pomieszczenia przez zakurzoną szybę. Wiatr uderzył wściekle w okno, otwierając je na oścież. Szalone podmuchy szarpały ubraniami siedzących przy stole ludzi. Ich twarze nie wyrażały żadnych emocji. Spojrzenia utkwili tuż przed sobą. Bali się odezwać, cokolwiek zrobić, gdy ich pan i władca obserwował każdy ich ruch. Tak... Odkąd owy Shinigami objął władzę w Hueco Mundo, ich życie znacznie się zmieniło. Czy na lepsze? Niektórzy buntowali się przeciwko niemu, tylko dlatego, że był Strażnikiem Śmierci. Inni wręcz go wielbili. Teraz jednak wszyscy zastygli w oczekiwaniu, nawet nie próbując ukryć lekkiego zirytowania. Aizen postanowił sprowadzić do Las Noches kolejnego Shinigami. Kto to był? Tego im nie powiedział. Jedyne, czego się dowiedzieli, było to, że Aizen od dawna liczył, że ów Shinigami do nich dołączy.
Wrota prowadzące do Sali Zebrań roztworzyły się z przeraźliwym skrzypnięciem. Wysoki chłopak zmrużył oczy, gdy wkroczył do jasno oświetlonej sali. Czuł na sobie zszokowane spojrzenie obecnych. Aizen uśmiechnął się pogodnie, ale jego oczy pozostały zimne. Wiele go kosztowało sprowadzenie tutaj tego chłopaka, ale wierzył, że było warto. Kiedy pomarańczowowłosy zatrzymał się u przeciwległego krańcu stołu, wstał, uśmiechając się dobrodusznie.
- Witaj w Las Noches... - odezwał się spokojnie, nie zważając na poruszenie Espady - ...Kurosaki Ichigo.
***
Hisagi z przerażeniem patrzył, jak drobna dziewczyna o ciemno rudych włosach przekopuje się przez stosy dokumentów, bez problemu wprawiając je w ruch. Kartki wirowały po pokoju, bez szansy na spoczynek. Gdy tylko próbowały przychylić się do ziemi, zostawały porywane do dalszego tańca przez jeden nieostrożny ruch ręką czy włosami.
- Hiromi Taicho... - odezwał się nieśmiało brunet, skutecznie unikając lecącej w jego kierunku paczki dokumentów – Czego pani szuka?...
Dziewczyna odwróciła się przodem do niego. Jej długie, lekko kręcone włosy opadały łagodnie na ramiona. Piwne tęczówki spoglądały groźnie na porucznika, który natychmiast pożałował, że się odezwał. Ruda ze złością uderzyła pięścią w biurko. Stojący na nim kałamarz przewrócił się, a atrament rozlał po gładkiej powierzchni blatu. Shuuhei wzdrygnął się, rozmyślając, jak to możliwe, że tak drobna osoba może mieć tyle siły.
- Mój talizman – syknęła, krzyżując ręce na biuście – Zagubił się gdzieś w tych papierach.
- Robi pani taki bałagan tylko z powodu zgubionego naszyjni... - nim Hisagi zdążył skończyć zdanie, już musiał uciekać przed kolejnymi raportami lecącymi w jego stronę.
Dziewczyna załamana przysiadła na krześle. Była na siebie wściekła. Jak mogła zgubić talizman? Dostała go od siostry, dawno temu. Od tamtego czasu nie rozstawała się z nim, a teraz tak po prostu go zgubiła. Oparła policzek na dłoni i ciężko westchnęła. Niespodziewanie przed jej oczami zamajaczył niewielki szmaragd na czarnym rzemyczku. Pisnęła radośnie i chwyciła go.
- Arigato – wykrzyknęła, rzucając się porucznikowi na szyję – Gdzie go znalazłeś?
- Był na podłodze – wyjąkał Hisagi, nieco zażenowany gwałtowną reakcją pani kapitan.
Kiyo ponownie usiadła na krześle, uśmiechając się szeroko. Założyła wisiorek na szyję. Słońce odbiło się od zielonego kamienia, rzucając kolorowe refleksy na ściany i meble. Rudowłosa czule pogładziła zawieszkę i rozejrzała się po pokoju.
- Hmm... Przydałoby się uporządkować dokumenty – mruknęła i spojrzała znacząco na Hisagiego. Ten z westchnieniem zabrał się do pracy.
_____________________________________________________
Takie o xD Napisane kiedyś pod wpływem "Time of dying" TDG. Miało być opowiadaniem, napisałam tylko prolog ^^' Może kiedyś kontynuuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nova
Arrancar
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Wto 11:41, 09 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Akkuś mogłabyś się wziąć za blog z tym opowiadaniem, bo Nova chce rozwinięcia elementu z Ichigo Ichigo kapitan i Ichigo po złej stronie mocy to najlepsze co można zaoferować, dlatego ja chcę więceeeeeeeeeeeeeeej ^.^
Post został pochwalony 0 razy
|
|