Autor |
Wiadomość |
Yakura
Dołączył: 19 Kwi 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Polska
|
Wysłany: Czw 1:40, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Czyli nie tylko mi czasami przeszkadzają długie podróże, i to w samochodzie przy świetle słonecznym? Uff...już myślałem, że tylko ja narzekam na grzanie się w nim jak w puszce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bleachowa
Zastępczy Shinigami
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Karakura
|
Wysłany: Czw 1:50, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Mi się raz do roku zdarzy zapragnac takiej dlugiej podróży, nie wiedząc czemu:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yakura
Dołączył: 19 Kwi 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Polska
|
Wysłany: Czw 1:54, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
A mnie kiedy starczy na benzynę rodzicom, bo póki co to jestem bardziej podróżnikiem "By bus" lub "by PKP", co jest nieco dołujące, szczególnie kiedy się jedzie składem, który ma tylko 3 kursy w jedną stronę, bo brak torów. T.T
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bleachowa
Zastępczy Shinigami
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Karakura
|
Wysłany: Czw 2:03, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
No to musi byc dołujące. Te nasze tory... nic to i tak trza korzystac!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nova
Arrancar
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 19:51, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Polska koleja to jedyne co Polacy nie pozwoli sobie wziąć. Piękny obraz naszej pracy, dbania o dobre warunki i rzetelności... Ja tam jeżdżę autobusem i za fajnie nie jest. Szczególnie jak takiego starocia dadzą, co dzisiaj, który jest zepsuty i po paru metrach gaśnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meggie
Zastępczy Shinigami
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 20:32, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Taa, a ja od września 35 minut w pociągu każdego ranka, żeby dojechać do Warszawy. W zimę, to sie chyba zabije, zwłaszcza, że rannym ptaszkiem to nie jestem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nova
Arrancar
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 20:38, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Meg, współczuję. Nie cierpię w zimie stać na parkingu i czekać na autobus. Zimno i ta franca się spóźnia. A z doświadczenia wiem, że na lekcje lepiej się nie spóźniać, bo siadasz i o co kaman? 35 min, jak dobrze pójdzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meggie
Zastępczy Shinigami
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 20:39, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dobrze przynajmniej, że do stacji od domu mam bliziutko :d już widzę to wstawanie o 5.30 -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nova
Arrancar
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Czw 20:43, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
5:30? O ludzie, Meg nie strasz mnie. Wstawanie o 6 jest już koszmarem, ale 5:30?! Ja tam chyba niedługo to będę o 5:50 wstawać, bo normalnie mi autobus usunęli i zrobili jakiś wcześniejszy. Gdyby nie to, że też mam blisko to bym nie zdążyła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bleachowa
Zastępczy Shinigami
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Karakura
|
Wysłany: Pią 0:00, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
O kurna! To naprawdę wcześnie wstawac o 5:30. Ja mam problemy ze wstawaniem o 6( i zawsze wstaję pół godziny później )! Współczuję. A, przypomniałam sobie, że bardzo mi to przychodziło w czasie mojego pobytu w klasach 1-3 bo też musiałam dojeżdżac;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nova
Arrancar
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Pią 18:19, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
jak bym wstała o 6:30 to miałabym 14 minut do autobusu. Raczej niezbyt ciekawa wizja, bo tym zapchanym, co jedzie po 7 wolę nie jechać. Koszmar. Szczególnie jak trzeba stać, chociaż mi rzadko się to zdarza. Zła ze mnie osoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yakura
Dołączył: 19 Kwi 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 13:49, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jak ja się cieszę, że mam tak blisko na uczelnię i do miasta, w którym studiuję :d Godzinka drogi i siup- i jestem na miejscu. Ale musiałby się zdarzyć cud, żeby nasze koleje się zmieniły, a Polacy nie są chyba aż tak wierzący w nie ostatnio. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|